2012-03-19
Przygoda z lisem
Jak każdy fotografujący, na co dzień obserwuje pogodę i mam w związku z nią różne plany fotograficzne, jednak ta zima jest nietypowa i nie przewidywalna. Długo było ciepła a ja od dawna planowałam wyjazd na mazury odwiedzić kolegę, aby z jego czatowni fotografować drapieżniki. Kiedy prognozy przepowiadały w najbliższym czasie zimę, wsiadłam w samochód i pojechałam, choć u nas w Wielkopolsce była jeszcze temperatura dodatnia.
Czytaj dalej...